Ceny ropy rosną w związku z doniesieniami mediów, że Biden nie będzie w stanie przekonać Saudyjczyków do zwiększenia produkcji
Wykres oleju Brent w odstępach 5-minutowych
Stany Zjednoczone nie spodziewają się, że Arabia Saudyjska natychmiast zwiększy wydobycie ropy naftowej i monitorują wyniki kolejnego spotkania OPEC+ 3 sierpnia, poinformował w piątek Reuters przedstawiciel USA.
Komentarze pojawiły się na kilka godzin przed tym, jak prezydent USA Joe Biden wylądował w Dżuddzie z wizytą mającą na celu zresetowanie stosunków USA z królestwem, podczas której energia, prawa człowieka i współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa będą na porządku dziennym.
Arabia Saudyjska, wraz ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, posiada większość wolnych mocy produkcyjnych w ramach grupy OPEC+, sojuszu Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i innych eksporterów, w szczególności Rosji. Podczas podróży Biden ma odbywać bezpośrednie spotkania z szefami państw Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Ale królestwo wielokrotnie wskazywało, że nie będzie działać jednostronnie.
Ceny ropy Brent wzrosły powyżej 100 USD za baryłkę w wyniku doniesień mediów, w szczególności Bloomberga, że Biden nie będzie w stanie przekonać Saudyjczyków do zwiększenia produkcji. W marcu ceny osiągnęły najwyższy od 14 lat poziom 139,13 USD w związku z obawami o niedobory w Rosji. Teraz inwestorzy rozważają nowe ograniczenia COVID-19 w największym importerze w Chinach i obawy przed recesją.